- Widzieliśmy na analizach wideo zespół Interu w kilku meczach o stawkę. Gra tego zespołu robi wrażenie. To dobrze poukładana drużyna, często grają na wysokiego napastnika, który zgrywa piłkę od pomocników, a ci uderzają na bramkę. Będziemy musieli postarać się odciąć ich od podań i zniwelować ich atuty – mówi przed meczem z Interem Baku, pomocnik Lecha, Tomasz Bandrowski.
- Jedziemy do Baku, chcąc grać swoja piłkę, narzucić przeciwnikowi nasz styl. Myślę, że to bardziej Inter powinien się nas obawiać, ale oczywiście podchodzimy do przeciwnika z pełnym szacunkiem. Nie ma mowy lekceważeniu rywala. Gra tam wielu niezłych zawodników, niektórzy mają za sobą występy w polskiej ekstraklasie. Nie ma tam przypadkowych ludzi. W Polsce jest ostatnio gorąco, ale w Baku będzie na pewno jeszcze gorzej jeśli chodzi o temperatury – mówi przed meczem z Interem, kapitan Lecha, Bartosz Bosacki.
- Będziemy dobrze przygotowani do jutrzejszego spotkania, zarówno pod względem mentalnym, jak i taktycznym. Już w sobotę i niedzielę w Poznaniu oglądaliśmy spotkania oraz charakterystyczne akcje Interu na wideo. Tutaj będzie dalszy ciąg tej analizy, więc już mniej więcej wiemy czego możemy się tu na miejscu spodziewać - przekonuje Krzysztof Kotorowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz